

Dzieciakom trzy-pięcioletnim niezbędne jest większa ilość ruchu, warto więc zapewnić huśtawkę. Przydatny będzie też domek lub wigwam (płócienny może być też z tworzywa sztucznego), w jakim maluchy będą mogły się schronić. Takie wyposażenie powinno wystarczyć też sześcio- czy siedmiolatkom, 8 i 10-latki potrzebują większych wyzwań, bo preferują się wspinać, biegać, pokonywać przeszkody. Marzą na przykład o trampolinie, drewnianym domku na drzewie lub na palach. Jak miejsca w ogrodzie jest dosyć, korzystnie kupić drewniany fort z pomostem, gdzie znajduje się także domek, są schodki, lecz jednocześnie zjeżdżalnia oraz liny do wspinania się. Tego typu budowla będzie także atrakcyjna dla starszych dzieciaków, choć w miarę gdy będą rosły coraz mniej czasu będą one przebywać w przydomowym ogrodzie, a więcej z kolegami – polecany sklep z placami zabaw.

W jakie wyposażenie placu zabaw zainwestować? Na pewno odpowiednie są zabawki plastikowe. Są niezbyt ciężkie, kolorowe, pomyślane specjalnie dla maluchów. Te zrobione z tworzywa lepszej jakości nie tracą swych walorów przez kilka sezonów, ale więcej kosztują. Korzystnie także zainwestować w urządzenia z drewna. Są przyjazne, ponieważ wykonane z materiału naturalnego, pięknie wpisującego się w otoczenie jakim jest ogród. Z takich elementów robi się piaskownice, huśtawki, oraz konstrukcje zwane popularnie fortami. Przed dokonaniem zakupu trzeba sprawdzić jakość wykonania, czyli wszystkie powierzchnie muszą być bardzo idealnie wygładzone i zaimpregnowane, nie mogą mieć spękań ani zadziorów.